Po pierwsze – ekonomia
Tematem wykorzystania wód opadowych warto zainteresować się na poważnie z wielu powodów. Pierwszą kwestią przemawiającą za tym, aby zainwestować w jeden z dostępnych na rynku systemów (np. skrzynki retencyjno-rozsączające Wavin AquaCell), jest ekonomia. Kwestie zagospodarowania wody deszczowej w obrębie własnej działki są zresztą obowiązkiem każdego właściciela (prawo wodne, art. 234), który nie może zmieniać stanu wód czy odprowadzać wody w sposób, który szkodziłby gruntom sąsiednim. Ma to bardzo duże znaczenie szczególnie na tych działkach, które nie są podłączone do kanalizacji, a także na obszarach narażonych na podtopienia na skutek ulewnych opadów. W takich wypadkach system rozsączający może okazać się nieodzowny.
Warto też pamiętać, ze za wprowadzenie wód opadowych i rozporowych do kanalizacji także obwiązują opłaty związane z korzystaniem z sieci kanalizacyjnej.
Rozwiązanie takie jak skrzynki retencyjno-rozsączające Wavin AquaCell to skuteczny sposób na to, aby obniżyć lub też nawet uniknąć opłat.
Warto uświadomić sobie, że za zmniejszenie naturalnej retencji w naszym kraju obowiązuje opłata, o czym mówi prawo wodne art. 269 i 272 ust. 8. Jak dokładnie brzmią zapisy? Otóż opłata obowiązuje za „wykonywanie na nieruchomości o powierzchni powyżej 3500 m² robót lub obiektów budowlanych trwale związanych z gruntem, mających wpływ na zmniejszenie retencji przez wyłączenie więcej niż 70% powierzchni nieruchomości z powierzchni biologicznie czynnej na obszarach nieujętych w systemy kanalizacji otwartej lub zamkniętej”.
W praktyce zapisy te dotyczą więc działek dużych i bardzo zabudowanych, jednak jest projekt poszerzenia kręgu ponoszących opłatę. Przepisy te jeszcze nie obowiązują, ale kierunek zmian jest oczywisty.
Bardzo efektywną metodą jest usuwanie nawierzchni betonowych i zwiększanie powierzchni zielonych.
fot. Wavin
Po drugie – zmiany klimatu
Nie da się ukryć, że klimat się zmienia – i jest to kolejny powód, dla którego warto zainwestować w rozwiązanie takie jak skrzynki retencyjno-rozsączające Wavin AquaCell.
Upalne lata i długotrwałe okresy suszy, a także coraz częściej występujące deszcze nawalne (czyli opad błyskawiczny i bardzo intensywny) to zmiany, które każdy z nas widzi gołym okiem. Pierwsze ze zjawisk sprawia, że latem konieczne jest bardzo intensywne podlewanie przydomowych ogrodów, co generuje oczywiście wyższe rachunki za wodę (inną kwestią są też wprowadzane latem przez niektóre gminy zakazy podlewania ogrodów z wykorzystaniem wody z wodociągów). Drugie z wymienionych zjawisk, czyli krótkie, intensywne opady grożą podtopieniami czy zalewaniem najniżej położonych kondygnacji (piwnice, garaże podziemne), bo ziemia nie jest w stanie efektywnie odebrać całej wody. Jednocześnie deszcz nawalny nie nawadnia odpowiednio ziemi, bardzo wysuszonej okresami suszy.
Skrzynki retencyjno-rozsączające Wacin AquaCell zaprojektowano tak, aby udało się skutecznie zatrzymać cenny zasób, jakim jest woda opadowa, w miejscu, w którym ona spadnie, można ją też retencjonować i wykorzystać np. do nawadniania ogrodu, a nadmiar odprowadzać do systemu rozsączającego Wavin AquaCell
Skrzynki retencyjno-rozsączające Wavin AquaCell
Jak działają skrzynki retencyjno-rozsączające Wavin AquaCell? Otóż dzięki nim przy domu można stworzyć podziemny (a więc nieingerujący w ogrodową architekturę) obszar, w którym deszczówka będzie magazynowana, a następnie wprowadzana do ziemi. Cały zestaw umożliwia nie tylko odbiór wody opadowej, ale też jej naturalne wsiąkanie do gruntu i może być stosowany przy domach jednorodzinnych, w których nie ma podziemnych zbiorników na deszczówkę, lub też może służyć jako przelew ze zbiorników retencyjnych
Atutami rozwiązania, które opracowała firma Wavin, jest prosty i bezpieczny montaż, co szczególnie doceniają instalatorzy. Z kolei modułowa konstrukcja sprawia, że skrzynki retencyjno-rozsączające Wavin AquaCell można swobodnie konfigurować i dopasowywać do różnych warunków terenowych. Cały zestaw połączony jest z rynną, dzięki czemu zbiera wodę spływającą z połaci dachowej. Może być ponadto częścią większego systemu przydomowej retencji, współtworzonego przez orynnowanie, łapacze deszczu i naziemne zbiorniki na wodę deszczową.
fot. Wavin
Zagospodaruj deszczówkę z dotacjami!
Właściciele nieruchomości, którzy chcieliby na terenie swoich posesji zainstalować skrzynki retencyjno-rozsączające Wavin AquaCell, mogą ubiegać się o dofinansowanie w ramach krajowego programu Moja Woda, prowadzonego przez Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Nabór wniosków do tegorocznej edycji programu rozpoczął się 3.08. 2023 i należy je składać w siedzibie WFOŚiGW lub za pośrednictwem ePUAP.
Dofinansowanie może wynieść nawet 6 tys. zł (80% kosztów, jakie poniósł inwestor). Minimalna wymaga kwota inwestycji to 2 tys. zł. Środki przeznaczone są na inwestycje, które zakończą się do 30 czerwca przyszłego roku.
Więcej informacji na stronie: https://wavin.com/pl-pl