Jak ocieplić starszy budynek, jednocześnie zabezpieczając go przed ogniem?

Rewitalizacja czy inaczej nadawanie nowego życia starszym obiektom, choć ma wielu zagorzałych zwolenników, nastręcza sporo trudności projektantom i inwestorom. Poza typowymi problemami z wilgocią czy dostosowaną do współczesnych wymagań izolacją termiczną, jednym z podstawowych kłopotów jest zapewnienie właściwej odporności ogniowej. Rozwiązaniem na wszystkie te dolegliwości architektonicznych „nestorów” jest spienione szkło komórkowe.

Płyty FOAMGLAS stanowią przykład świetnego materiału termoizolacyjnego ze względu na unikatowe właściwości spienionego szkła komórkowego. Obojętne biologicznie i chemicznie, odznaczające się stuprocentową odpornością na przenikanie wilgoci i kondensację pary wodnej, pozostaje zawsze całkowicie suche, zachowując przy tym wszystkie istotne parametry izolacyjności termicznej. Na tym jednak nie kończą się jego zalety.

Spienione szkło komórkowe – właściwości ogniochronne

Równie istotna jest gwarancja wysokiej klasy odporności na ogień, co nie pozostaje bez znaczenia zwłaszcza w przypadku budynków starszych, pozbawionych nowoczesnych materiałów i technologii przeciwpożarowych, a nierzadko opartych na drewnianych elementach konstrukcyjnych.

Jako materiał, spienione szkło komórkowe ma najwyższą z możliwych klasę reakcji na ogień – A1. Cóż to konkretnie oznacza? Szereg bardzo istotnych korzyści.

fot. FOAMGLAS

– Płyty spienionego szkła komórkowego są kompletnie niepalne i nie przyczyniają do rozprzestrzeniania ognia, nie wytwarzają nie mniej groźnego dymu i toksycznych oparów utrudniających skuteczną ewakuację z płonącego budynku, w kontakcie z ogniem nie tworzą też płonących kropli – wymienia Łukasz Barcz, ekspert firmy FOAMGLAS Building Poland.

Efekt tarczy FOAMGLAS

Sama klasa reakcji na ogień nie wyczerpuje jednak wyjątkowych właściwości ogniochronnych, jakie cechuje spienione szkło komórkowe. W kontakcie z płomieniami, wierzchnia warstewka płyt ulega stopieniu, tworząc przypominającą szkliwo, zwartą powierzchnię, która działa jak tarcza ochronna.

Dodatkowa odporność ogniowa

Pożar często skutkuje trwałym uszkodzeniem nawet żelbetowych konstrukcji budynku. Nieodwracalna utrata stabilności oznacza konieczność rozbiórki. Tymczasem wykonane europejskich laboratoriach badania ogniowe wykazały, że pięciocentymetrowe płyty FOAMGLAS podnoszą odporność ogniową murowanej ściany o 30 minut.

– Każde kolejne 50 mm płyt spienionego szkła komórkowego zwiększa odporność ogniową o kolejne pół godziny. Ta zależność dotyczy nie tylko ścian, ale również stropów, słupów czy podciągów – wyjaśnia Łukasz Barcz. Zastosowanie na ścianach wewnętrznych płyt FOAMGLAS o grubości 100 czy 150 mm, zapewni dodatkową odporność ogniową na poziomie kolejno REI 60 i REI 90.

fot. FOAMGLAS

Pewna ochrona od wewnątrz

Płyty FOAMGLAS można z równie dobrym skutkiem instalować od wewnątrz, co dodatkowo podnosi ich atrakcyjność jako materiału termoizolacyjnego i ogniochronnego dla rewitalizowanych obiektów zabytkowych, bowiem dzięki temu nie tylko nie zmieni się wygląd fasad budynków, ale zachowane zostaną też zakładane parametry termoizolacyjności i bezpieczeństwa ogniowego.


Data publikacji: 2022-11-08

Podobne technologie i poradniki


Wybierz płyty ogniochronne PROMATECT-XS Jak skutecznie wykonać...
Hala widowiskowo-sportowa w Puławach jest jednym z...
Praktyczny przewodnik po klasach odporności pożarowej –...
Projekt nowoczesnego gmachu centrum kultury na warszawskim...
D+H Polska uruchomiło nową, odświeżoną wersję swojej...
Dawniej stajnie i ujeżdżalnie wojsk pruskich, obecnie...
W budynkach wielokondygnacyjnych klatki schodowe pełnią rolę...
Wraz z Nowym Rokiem stanowisko prezesa zarządu...
Gmach Instytutu Biotechnologii w Gdańsku przyciąga wzrok...